W ostatni przedświąteczny dzień w szkole mogliśmy obejrzeć Jasełka, które przygotowała Pani Pamela Chłodna z uczniami szkoły podstawowej i gimnazjum. Piękne przedstawienie wprowadziło nas w nastrój, który mam nadzieję, będzie towarzyszył nam przez całe Święta:)
czwartek, 22 grudnia 2011
środa, 21 grudnia 2011
Książki podarowane:)
Jeszcze w starym roku, dziękujemy Szanownym Czytelnikom i przyjaciołom biblioteki za podarowane książki.
Hubert Wójcik z klasy III b, przyniósł nam zupełnie nową, zabawną książkę o Cwaniaczku - dziękujemy:)
Pani Alina Seta uzupełniła zbiory biblioteki pokaźnym zestawem lektur i innych pięknych książek. Pani Kasia Prabucka ze sklepiku, podarowała nam aż piętnaście książek dla dzieci. Za podarowane książki serdecznie dziękujemy także Pani Aldonie Janda i Natanowi Pożoga z klasy I. Wszystkim "książkowym Mikołajom" życzymy Wesołych Świąt!
wtorek, 20 grudnia 2011
Choinki, choinki... - Christmas tree:)
Oto nasze choinki z makulatury. Robiąc je mieliśmy okazję porozmawiać o starych książkach. W nieaktualnych już broszurach odnaleźliśmy też kilka ciekawych zdań. Między innymi anonimowe wyznanie osiemnastolatka - do przemyślenia w zbliżający się Świąteczny Czas.
(...) Pragnąłem mleka matki
a dostałem butelkę ze smoczkiem.
Pragnąłem rodziców - a dano mi zabawkę.
Pragnąłem rozmowy - a dano mi książkę.
Pragnąłem się uczyć
a wystawiono mi świadectwo.(...)
Życzę Wam Czytelnicy, żebyście w święta zostali obdarowani książkami i zabawkami, ale też rozmowami i obecnością Waszych rodziców, przyjaciół i innych bliskich Wam osób:)
środa, 14 grudnia 2011
W świątecznym nastroju:)
Święta już za chwilę... a my: czytamy o nich, robimy dekoracje w bibliotece i cieszymy się na tych parę miłych i radosnych dni. Zapraszam Was Drodzy Czytelnicy po książki do czytania ... pod choinką. Na pewno najdziecie chwilkę:)
czwartek, 8 grudnia 2011
Konkurs na ZESZYT LEKTUR
KONKURS
na zeszyt lektur dla klas I-III
Wpisz do zeszytu co najmniej 10 książek według wzoru:
- autor
- tytuł
- główny bohater
- ilustracja do książki
- uczniowie klasy III piszą dodatkowo 5-6 zdań na temat przeczytanej lektury.
- format zeszytu A5 (zwykły, mały zeszyt)
Przynieś zeszyt do biblioteki do 20 lutego 2012 roku.
Jeśli czegoś nie zrozumiałeś, pytaj bibliotekarza:)
W bibliotece możesz zobaczyć najładniejsze zeszyty z poprzedniego konkursu.
poniedziałek, 5 grudnia 2011
Czekamy na Mikołaja - We are waiting for Santa Claus:)
Dzisiejsze zajęcia spędziliśmy w Mikołajkowym nastroju. Przeczytaliśmy - każdy po kawałku - fragmenty książki Agnieszki Sójki - Bajki z kraju Mikołajów. To niezwykłe opowieści w których dzwonek Mikołaja kicha, choinka telefonuje, a worek prezentów sam idzie na spotkanie z dziećmi.
Potem zrobiliśmy piękne skarpety na prezenty - utkaliśmy je z papieru, ozdobiliśmy czerwonymi i zielonymi serduszkami. To nie była łatwa praca, ale efekt jest olśniewający. Sami zobaczcie!
środa, 30 listopada 2011
Obrazki z kluczami - Pictures with keys
W poniedziałek myśleliśmy już o Andrzejkach. Przeglądaliśmy książki opisujące zwyczaje i wróżby związane z wieczorem Andrzejkowym i obchodzonymi dawniej Katarzynkami. Przeczytaliśmy też głośno fragmenty książki Ogród imion Andrzeja Sieradzkiego - każdy o swoim imieniu.
Opis wróżby z przelewaniem wosku przez ucho klucza zainspirował nas do trochę bezpieczniejszej zabawy z kluczami. Nasze prace wykonane są w technice frotażu. Przecieraliśmy, używając kredek kształty kluczy i innych przedmiotów o wyraźnej fakturze, układając je w przemyślane, barwne kompozycje. Prawda, że są piękne?
Supermisie wybrane:)
W tygodniu, który minął, głosowaliście na SUPERMISIA 2011. Głosy oddało 185 osób - duuużo liczenia.
Przyznano jeden złoty medal, jeden srebrny i trzy brązowe.
A oto udekorowani Szanowni Laureaci
- Złoty medalista to największy miś na wystawie (właścicielka - Zuzia Wikarska)
- Srebrny medal otrzymał miś z numerem 5 (właścicielka - Natalia Mejer)
- Brązowe medale przyznano misiom numer 2 (właścicielka - Julia Bałachowska), numer 3 (właścicielka - Julia Gorczyńska) i numer 13 (właściciel - Tymon Cichocki).
Z przyjemnością oglądaliśmy misie na wystawie, wszystkie są sympatyczne, miłe i śliczne i wszystkim należą się medale. Czytelnikom, którzy wzięli udział w wystawie serdecznie dziękujemy - dzięki wam przypomnieliśmy sobie jak to miło przytulić się do kochanego pluszaka. Czekajcie na specjalne podziękowania i od poniedziałku zabierajcie miśki do domu, bo chyba już tęsknią za Wami:)
czwartek, 24 listopada 2011
Głosuj na SuperMisia:)
Miłe spotkanie:)
Wczoraj pojawili się w bibliotece mili goście - klasa 1b, razem wychowawczynią Panią Alicją Okrój. To było pierwsze spotkanie z pierwszakami, na którym rozmawialiśmy o bibliotece, o tym co lubią, a czego nie lubią książki.
Wyruszyliśmy też w podróż po zakamarkach biblioteki, zobaczyliśmy co, i gdzie można w niej znaleźć. Potem nowi czytelnicy oglądali, czytali i wypożyczali książki. Zabrali je do domu razem z zakładkami - LUBIĘ CZYTAĆ!
środa, 23 listopada 2011
Czytamy o misiach:)
W tym tygodniu - nastrój "misiowy", czyli bardzo przyjemny. Czytamy i oglądamy książki o misiach, przygotowujemy wystawę misiów (przyniesionych przez Was, Czytelnicy). Robimy miśki z czego się da... - prawda, że są sympatyczne? Zapraszam Was do biblioteki po książki o Puchatku i Paddingtonie, na pewno poprawią wam humor. My śmialiśmy się serdecznie z Puchatka, który udawał chmurkę:)
czwartek, 17 listopada 2011
Misie, miśki, misiaczki:)
Już niedługo, 25 października będziemy obchodzić Dzień Pluszowego Misia. Zapraszam Was, Czytelnicy, do udziału w wystawie miśków - dużych, małych, nowiutkich i tych baaardzo starych. Przynieście je do biblioteki, ale przedtem przyczepcie do nich kartkę z waszym imieniem i nazwiskiem, żebym wiedziała do kogo mają wrócić. Najbardziej interesujące miśki otrzymają specjalne medale, a ich właściciele drobne upominki. Wystawę miśków będziecie mogli zobaczyć od 25 listopada:)
wtorek, 15 listopada 2011
Moja bezludna wyspa
Na wczorajszym kółku czytaliśmy fragmenty z książek podarowanych przez Dominika. Między innymi poznaliśmy opowieść o Robinsonie Kruzoe. Ta lektura zainspirowała nas do wymyślenia swojej bezludnej wyspy. Pomysłów było wiele, a wyspy jak widzicie są kolorowe i w bardzo przemyślany sposób zagospodarowane. Nadawalibyśmy się na Robinsonów i na swoich wyspach nie nudzilibyśmy się ani troszeczkę.
Informacja dla obrońców zwierząt: pies na obrazku Agaty ma papierowy łańcuch, który służy do zabawy:)
poniedziałek, 14 listopada 2011
Książki od Dominika
Oto dwie śliczne, nowe książki, które podarował bibliotece i jej czytelnikom Dominik Kukiełczak z klasy III b. Przeznaczył na ten cel całe 50 złotych ze swoich oszczędności! Dziękujemy Dominik:)
czwartek, 10 listopada 2011
Wieczór w galerii
To był niezwykły czwartkowy wieczór: magiczne miejsce, WIELKA SZTUKA... wyjątkowi ludzie. W gdańskim Centrum Sztuki Współczesnej "Łaźnia" możecie zobaczyć obrazy słynnej pary artystów Gilbert&George. Wystawa ta zainaugurowała Festiwal Kultury Brytyjskiej.
Byłam... widziałam... warto zobaczyć - zachęcam Was Drodzy Czytelnicy do zmierzenia się ze sztuką nowoczesną - obrazy też się czyta i trzeba się tego nauczyć. To może być miła lekcja w jeden z wolnych dni:)
Dziękujemy za dary:)
Nasi Czytelnicy również w tym roku szkolnym obdarowali nas wspaniałymi książkami. Tych podarowanych (od 1 września) książek jest około 150 - to bardzo, bardzo dużo.
Serdecznie dziękujemy: Pani Gabrieli Iglińskiej, Pani mamie:) Paulinki Baczyńskiej z IIa, Pani Karolinie Michałowskiej, Pani Butkiewicz, Wiolecie Sikorze z Ia gimn.
środa, 9 listopada 2011
Jesienny bukiet od Justyny
Jesienny bukiecik w ponury, listopadowy poranek wywołał uśmiech na naszych twarzach. Jest śliczny, a zrobiła go własnoręcznie i przyniosła do biblioteki Justyna K. z klasy I c gimnazjum - taki jesienny recykling. Dziękujemy Justyna:)
Biało-czerwone "świąteczne" obrazki:)
W poniedziałek rozmawialiśmy o zbliżającym się Święcie Niepodległości. Zastanawialiśmy się dlaczego jest takie ważne. Przy tej okazji poznaliśmy parę ważnych faktów, dat i postaci związanych z historią Polski - próbowaliśmy je zapamiętać i prawie nam się udało.
Potem zrobiliśmy obrazki w naszych barwach narodowych - taki prezent dla Polski z okazji święta. Obrazki są bardzo interesujące i piękne, popatrzcie chociażby na tego orła poniżej. Czy domyślilibyście się, że autor zaczął swoją pracę od wycięcia z papieru kształtu serca? Takiego orła nie powstydziłby się Matisse:)
Inspiracją dla pracy Julii był fragment książki Joanny Papuzińskiej - Asiunia. Przeczytaliśmy sobie fragment tej wspaniałej, chociaż trochę smutnej opowieści o wojennym dzieciństwie autorki.
To bardzo trudne przedstawić jakąś myśl w postaci prostych kształtów, o ograniczonej kolorystyce. Brawo Julia!
Nie zabrakło też uśmiechów, serduszek, słoneczek, spokojnych domków i innych miłych rzeczy. Wszystkie możecie zobaczyć w naszej galerii zdjęć.
Nowe książki dla Was - New books for you:)
Drodzy Czytelnicy, pragnę Was poinformować, że księgozbiór biblioteki powiększył się o 120 wspaniałych książek. Część z nich widzicie na zdjęciu powyżej. Jak zwykle uzupełniliśmy zestaw lektur, jest też kilka książek popularnonaukowych i coś do poczytania w długie jesienne wieczory. Czekam na Was w bibliotece, do zobaczenia:)
środa, 2 listopada 2011
Who wants to live forever??? - zaproszenie na koncert
Uczniowie Gimnazjum w Straszynie
serdecznie zapraszają na koncert
WHO WANTS TO LIVE FOREVER???
3 listopada 2011roku
godz. 16:30
aula Gimnazjum
Zapraszamy wszystkich miłośników muzyki!
- W programie między innymi utwory zespołów: Nirvana, Queen, The Beatles.
- Koncert przygotowują uczniowie Gimnazjum Zespołu Szkół w Straszynie pod kierunkiem pani Ewy Wójcik i pani Pameli Chłodnej.
- Imprezie towarzyszyć będzie wystawa prac plastycznych wykonanych na zajęciach prowadzonych przez panią Eweliny Hańć.
wtorek, 25 października 2011
Dzień Kundelka - Mongrel's Day
Pieski rysowała Agata P. z klasy IIb |
Kundelki mówią:) |
Dzisiaj jest Dzień Kundelka, to jest okazja, żeby pomyśleć i porozmawiać o tych sympatycznych pieskach. W Świerszczyku z 15 października znaleźliśmy mnóstwo interesujących opowiadań i informacji o psach i ich właścicielach. Jak zwykle czytaliśmy je głośno - każdy chociaż fragment tekstu. Rozmawialiśmy o odpowiedzialności za zwierzęta domowe i o tym jak to dobrze mieć czworonożnego przyjaciela. Potem zrobiliśmy Pieskowe portrety origami. Nasze pieski mówią - ich życzenia, pytania, zaproszenia do zabawy możecie znaleźć pod uszkami:)
Etykiety:
Dzień Kundelka,
Kółko czytelniczo-plastyczne,
Świerszczyk
czwartek, 20 października 2011
Grybus to Pan Jesień - Grybus is Mr Autumn:)
W pewnej zielonej dolinie mieszkał sobie Grybus. Bardzo blisko doliny był las, który miał piękne krajobrazy. Grybus dwa miesiące temu przeprowadził się do bukowego zaplecza w małej norce.
Pewnej listopadowej pogody rozpadał się deszcz. Jak lało okropnie! Grybus był w samym środku lasu i przewidywał, że będzie piękne słonko. Nie miał schronienia. Nikt go nie chciał przyjąć, bo był tak mokry, jak tylko mogła być ulewa. A jeszcze na dodatek zabłądził. Wtedy jaskółka spadła z nieba.
- Jaskółko, jaskółko! Co się stało ? - spytał Grybus.
- Zmęczona jestem i nie zdążyłam odlecieć do ciepłych krajów. Zmartwiła się jaskółka.
- Jak się nazywasz? Bo ja Grybus - Cichutkim głosikiem powiedział.
- Jestem Krinosa, moja mama, tata, siostrzyczki i bracia już polecieli. Zmartwiła się.
- Chodź, chyba umiesz rozczytać tę mapę? Dostałem ją, gdy tutaj zamieszkałem. A ja nie umiem czytać map.
I poszli. Jaskółeczka Krinosa świetnie znała kierunki świata.
- Tutaj jest mój dom. Jest trochę zimny. Zbierałem zapasy, ale nie przewidziałem, że przyjdzie gość do mnie.
- Spróbuję pójść na dwór i poszukać jedzonka w lasku.
- O nie, nie! Ja idę, a ty poleż sobie na razie na moim łóżku.
Grubus poszedł do lasu i było bardzo, bardzo zimno. Powiem wam, że zebrał jedzonka pół lasku i więcej niż wcześniej.
- Ma ma ma mam Aaaaa psiiiiiiiiiik Aaa ka ka sz sz el el el psik i katar.
- Mój biedaku, mój biedaczku, mam apteczkę od mamusi. Chodź! Pomogę ci.
Jaskółeczka otworzyła swoją apteczkę, w której mama dała jej lekarstwo, kiedy przygotowali się do lotu.
- Och! Jaka super apteczka! Też taką chciałbym mieć.
- Wiesz mogę ci ją podarować za to, że jesteś taki dobry.
- Dziękuję, dziękuję! Te tabletki i ten syrop są takie uzdrawiające, ale muszę jeszcze poleżeć w łóżku.
- Ja nie mogę lecieć! Jest za późno. Mama i tata mówili, że wrócą do Doliny Brzękowej.
- To tu, czuj się, jak u siebie! To jest Dolina Brzękowa.
- Będę ci pomagała, gotowała i sprzątała, co chcesz. Na razie jesteś chory, więc…
- Jaskółeczko chodźmy dzisiaj wcześniej spać o trzy godziny.
- Dobrze. Przytaknęła…
Rano Jaskółeczka robiła już śniadanie - dwa jajka i sok z borówek.
Czy to piątek, czy sobota, może wtorek lub środa?
- Dzisiaj są twoje urodziny, widzę w kalendarzu.
- Tak, są. O czuję zapach smażonych jajek i borówek!
- Zapraszam do stołu.
- Moje ulubione! Hej czytałaś w pamiętniku?
- Przepraszam, dzisiaj są twoje urodziny, więc masz moją apteczkę i jeszcze niespodzianka.
- Fajnie przebiorę się i zjem śniadanie, umyję zęby i poczekam na niespodziankę.
Ubrał, umył, poczekał, przebrał - to czasowniki „Co robi?” Już to zrobił.
- Chodź przed twój dom, to ci pokażę niespodziankę:
wiatr i słońce - na wagary,
kropla rosy i strumyka dźwięk
kolorowe liście - brzdęk
Pani Jesień cuda dziwy. Piękne, czerwone włosy, suknia barw jesieni, lecz ta piękna istota we włosach ma liście.
- Ja jaskółka Krinosa chcę, aby jesień to był chłopak i to on jest doskonały.
- Jaskółki nie kłamią, więc skoro Krinosa zrobiła test, to zdałeś. Jesteś jesienią. Przytaknęła, już nie pani jesień.
- A ty Krinosko, kim będziesz ?
- Ja będę pomagać mu. Powiedziała jaskółka.
Po kilku miesiącach pobrali się, ale nadal był tylko chłopak jesień - Grybus.
Pani Jesień - Mrs Autumn
Poćwiczyliśmy w poniedziałek głośne czytanie, przypominając sobie starą, ale sympatyczną książeczkę Lucyny Krzemienieckiej, Z przygód Krasnala Hałabały. Jesień za oknami biblioteki, więc znaleźliśmy jesienny rozdział O gościach, co nie przyszli na ucztę. Autorka opisuje w tym rozdziale spotkanie krasnala z jesienią ubrana w pelerynę z liści. Ponieważ tak się zdarzyło, że od kilku tygodni suszyliśmy jesienne liście w starej książce, postanowiliśmy wykorzystać je do zaprojektowania stroju dla Pani lub Pana Jesieni - stworzyliśmy prawdziwy, liściowy pokaz mody:)
czwartek, 13 października 2011
Powyborcze refleksje Julii:)
Nad strumykiem pod jagódką mieszkają sobie misie pysie. Są bukowym pięknym skarbem, mają szkołę nie na żarty.
Jesteśmy na ulicy Demokracji pod jeżyną.
Jest to rodzina Kluklukluklunawie, w środę wygrali totolotka i to aż 100 orzeszków – to szczęściarze! Mają córkę Jalonstoni, braciszka Bonafienda, mamę Kundę i tatę Bryksena. Następna rodzina to Izenobanto Marenka i Laptopa, mają jedynaczkę Arai. A tamci nie mają dzieci. To Karibena i maż Lunatino, mają za to kotka Hugo. A tutaj dzieci grupka. Tata Roneczek, mama Funiastania mają dzieci. To Lunasin, Bunasia i Manryska Rustwonie.
Listopad tuż, tuż a na zimę zapasy są potrzebne. Wszyscy ziemniaki, drewno zbierają.
Ciężko pracują. Dzieci im pomagają. Manryska pracowała u pana Bryksana, ale mało płacą. Na godzinę 2 orzeszki a za dwa orzeszki można kupić jedno jabłko. Pracowała 8 godzin i poszła pomagać rodzicom, lecz rodzeństwo zapomniało odrobić lekcje.
Tak zmęczeni, tak niezadbani byli.
- Jedziemy nad rzeczkę. Uśmiechnęła się mama.
- Nie, nad morze! Tupnęła Bunasia.
- Do wujka Zdynowanka na plażę! Krzyknął Lunasin.
- Nie do parku, tam jest piękne jeziorko. Powiedziała i zemdlała Manryska.
- Co ci jest? Odezwał się tata.
- Po prostu się kłócą, a mnie dzisiaj boli głowa i chciałam pójść do parku odpocząć.
- Dobrze kochani idziemy do parku. Krzyknął tak tata, jak niewiadomo co.
- Ale ja chcę nad rzeczkę!
- A ja do wujka!
- Musimy nad morze i zrobimy sobie piknik.
- Nie. Tam nie pojedziemy. Wy oddaliście jeden głos, a my dwa, więc wygraliśmy te wybory. Odezwał się tata.
- To były wybory? Zapytała Bunasia.
- To były wybory? Powtórzył Lunasin.
- Tak, jest demokracja. Każdy wybiera, a wygrywa większość głosów. Wytłumaczyła Manryska.
- Zgadza się, dlatego idziemy do PARKU! Powiedział zadowolony tata.
Następnego dnia w szkole Pod Jeżyną im. Karyguni Lasteckiej odbyło się demokratyczne głosowanie.
- Głosujemy na samorząd, wrzućcie karteczki do klasowej urny wyborczej. Powiedziała Lukracja nasz nauczycielka.
- Demokracja to demokracja. Krzyknęła Buniasia.
- Tak zgadza się Bunasiu. Powiedział Pani Lukracja.
I rozpoczęły się wybory.
- Skarbnik Lunasin, Zastępca Bunasia i Przewodnicząca Manryska.
Koniec
Subskrybuj:
Posty (Atom)